lip 29 2003

Notka typowo blogowa...


Komentarze: 5

Uwaga. Będe rzucał mięchem. Jak ktos nie toleruje to... to... to wypierdalać....

Tak kurwa, jestem nieszczesliwy i jest mi źle. Ukrop leje sie z nieba, własciwie już się nie leje, ale jakaś siekiera bejbe wisi w powietrzu, oddychać czym nie ma. Poza tym sytuacja we firmie jest taka, że za pare tygodni sie okaże czy zasile rzesze fajfusów z pod sklepu... W domu siedze sam bo rodzinka nad morzem i czuje się z tym niezmiernie chujowo. Nieprzyzwyczajony jestem do tej ciszy i spokoju. Wszystko lezie jak po gruzie i za wuja wafla dna od którego sie odbić można nie widać. Znowu powracają koszmarne wizje przyszłości - niepewności, szukania nowej roboty, liczenia każdego grosika. I to w najmniej odpowiednim momencie, kiedy wpierdalam się jak debil w kolosalny kredyt.

I tak kurwa do zajebania...

I bardzo proszę bez komentarzy typu "sie nie martw, będzie gites, zobaczysz..." Nie wiem dlaczego, ale zawsze mnie to wkurwia. Ale o czym ja tu... Jakbym był sprawniejszy umysłowo to i tak bym wywalił możliwośc komentowania, jeden powód do wkurwu byłby mniej. 

Tak kurwa, jestem nieszczęsliwy i jest mi źle.

anonimowy : :
29 lipca 2003, 14:54
Popadało... 10 minut qrwa... i wylazło to paskudztwo i grzeje... jeszcze gorzej sie zrobiło qrwa... wszystko przeciwko mnie! ;-)
BanShee
29 lipca 2003, 14:23
yy... to czemu kurwa (to zamiast przecinka) u wszystkich świeci słońce a u mnie do kurwy (to do podkreslenia ekspresji) nędzy pada?!
29 lipca 2003, 14:18
ja popieram Agalaje :) ......
29 lipca 2003, 13:08
I takich komentów jak Agalaja prosze więcej. Ja jestem z tych co ich trzeba w dupe kopać, a nie głaskać. Serdeczne Ci kurwa dzięki :-)
A. (Agalaja)
29 lipca 2003, 13:05
wlasnie jem zupke chinska (ostra jak chuj!) i tak se czytam.. i.. a kurwa... i tak nie mialam zamiaru pocieszac bo tego zazwyczaj nie robie (tradycja)... poprstu wex sie kurwa w garsc i nie pierdol jak ci kurwa zle, bo to do chuja wafla nic nie zmini (jak rzucac mięchem to juz po całości -nie?)

Dodaj komentarz