Komentarze: 2
...to sie nie udało. Tzn wypiłem więcej niz powinienem. Ale za to, dotrzymałem innych dwóch postanowień, które sam sobie złożyłem przed. I z tego jestem cholernie zadowolony.
W domu znowu po staremu. Taka wrzawa, że ocipiec można, ale brakowało mi tego.
Mój szwagier złożył mi propozycję nad którą się mocno zastanawiam. Zaprasza mnie do wyjazdu na tydzień razem z nim, w jego rodzinne strony. Na wschód. Dosyć daleko na wschód konkretnie. Nie wiem czy się odważę. Naród znany z gościnności, bynajmniej nie mlekiem i miodem płynąca to kraina, a przy moim braku pohamowań to niebezpieczne. Poza tym dopiero co mam znowu komplecik w domu i jakoś nie mam ochoty na następny tydzień bez nich. No i w robocie roboty po pachy. Chyba jednak nie pojadę...
Daredevil zdecydowanie jest lepszy od Hulka. X-men dwójka też.